Komu służy Szmydt w roli dysydenta
Były sędzia ma powalczyć o polskie umysły. Stąd jego aktywność w mediach społecznościowych i wybielanie reżimu Aleksandra Łukaszenki.
Ścigany listem gończym Tomasz Szmydt, były sędzia, który uciekł na Białoruś sam lub z udziałem białoruskich służb (świadczą o tym błędy językowe), prowadzi konto na platformie X (dawniej Twitter), które uczestniczy w wojnie informacyjnej skierowanej przeciwko Polsce.
Szmydt podaje informacje wybielające miński reżim, a obraz przez niego kreowany sprowadza się do przekazu, że Białoruś jest państwem stabilnym, bogatym (sankcje nie przynoszą skutków, na półkach sklepowych są polskie produkty), przyjaznym sąsiadom, które dba o polskie zabytki i historię. W opozycji do tego Polska – według niego – jest państwem totalitarnym, który uczestniczy w spisu amerykańskich służb.
Szmydt podaje dalej wpisy polityków i dziennikarzy prawicowych, które mogą być wygodne dla rosyjskiego (czytaj też: białoruskiego)...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta