Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Z kwalifikacją nadgodzin trzeba czekać do końca okresu rozliczeniowego

12 czerwca 2024 | Administracja – Orzecznictwo | Marek Rotkiewicz

Za pracę w dniu wolnym wynikającym z zasady przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy należy się w pierwszej kolejności dzień wolny od pracy. Błędem jest traktowanie jej z góry jako pracy nadliczbowej.

Ustawa z 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (tekst jedn. DzU z 2022 r., poz. 530 ze zm., dalej: ustawa) nie reguluje wyczerpująco tematyki czasu pracy. Właściwie można powiedzieć, że regulacje jej art. 42 dotyczące tej tematyki są szczątkowe i odnoszą się do pewnych kwestii związanych z pracą w godzinach nadliczbowych. W zakresie pozostałej, ogromnej przecież sfery postanowień dotyczących czasu pracy zastosowanie znajdują przepisy kodeksu pracy (jak również przepisy odrębne dotyczące pracowników niepełnosprawnych, kierowców).

Przytoczmy całość art. 42 ustawy:

„1. Regulamin pracy jednostki, o której mowa w art. 2, określa porządek wewnętrzny i rozkład czasu pracy w sposób zapewniający obywatelom załatwianie spraw w dogodnym dla nich czasie.

2. Jeżeli wymagają tego potrzeby jednostki, w której pracownik samorządowy jest zatrudniony, na polecenie przełożonego wykonuje on pracę w godzinach nadliczbowych, w tym w wyjątkowych przypadkach także w porze nocnej oraz w niedziele i święta.

3. Przepisu ust. 2 nie stosuje się do kobiet w ciąży oraz, bez ich zgody, do pracowników samorządowych sprawujących pieczę nad osobami wymagającymi stałej opieki lub opiekujących się dziećmi w wieku do ośmiu lat.

4. Pracownikowi samorządowemu za pracę wykonywaną na polecenie przełożonego w godzinach nadliczbowych przysługuje, według jego wyboru,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12896

Wydanie: 12896

Spis treści
Zamów abonament