Naga prawda i Andy Warhol
Portrety Basquiata, Alego i Jaggera przyciągają na sensacyjną wystawę w Nowej Galerii Narodowej w Berlinie.
Dla wielu Berlińczyków Andy Warhol (1928-1987) był i jest wzorem oraz idolem. Artystą wolnym duchem, kolorowym ptakiem, „innym” wśród „normalnych”. Od seryjnie malowanych puszek z zupą pomidorową marki Campbell czy coca-coli, przez banany do serii portretów Marilyn Monroe czy Liz Taylor – jego dzieła należą do kanonu sztuki amerykańskiej drugiej połowy XX wieku.
Warhol, ukryty gej
Ale tych ikonicznych obrazów nie jest na wystawie wiele. Ideą dyrektora Nowej Galerii Narodowej Klausa Biesenbacha było wyeksponowanie tego, co przez lata ukrywane, a napędzało artystę przez całe życie: poszukiwanie piękna w męskim ciele. Wystawiane w większości po raz pierwszy publicznie eksponaty pochodzą głównie z muzeum Warhola w Pittsburghu oraz kolekcji prywatnych.
Tezę wystawy podkreśla jej tytuł „Velvet Rage and Beauty“, nawiązujący do słynnej na początku lat 2000. książki psychologa Alana Downsa o tym, jak żyć jako gej w głównie heteroseksualnym świecie.
Od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta