Napływ zagranicznych inwestycji będzie w ciągu kilku lat słabszy
Słabną bezpośrednie inwestycje zagraniczne w takich branżach, jak IT, nowoczesne usługi biznesowe i profesjonalne. Na stabilnym poziomie utrzymał się natomiast napływ inwestycji do sektora przetwórstwa przemysłowego.
Po 10-procentowym spadku w 2023 r. przepływu globalnych bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) powinno nastąpić w lekkie ożywienie – prognozuje Konferencja Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD). Nie zmienia to jednak faktu, że BIZ na świecie wyraźnie w ostatnich latach osłabły. – Perspektywy zmiany tej sytuacji i powrotu do wartości rekordowych przepływów z lat 2015–2016 są nikłe, tym bardziej że sytuacja geopolityczna nie ulega poprawie – mówi prof. Zbigniew Zimny z Akademii Finansów i Biznesu Vistula w Warszawie, były ekspert UNCTAD.
Słabnie także napływ inwestycji do Europy. Z danych EY wynika, że pomiędzy dobrym dla BIZ 2017 rokiem, gdy na kontynencie zaplanowano 6653 projekty mogące przynieść 353,5 tys. nowych miejsc pracy, a rokiem 2023 ich liczba stopniała o 14 proc., do 5694 przedsięwzięć mających pozwolić na zatrudnienie 319,9 tys. pracowników. Tylko na przestrzeni dwóch ostatnich lat liczba planowanych BIZ zmalała o 4 proc., a potencjalne efekty w postaci zatrudnienia o 7 proc. – wynika z dorocznego raportu EY „Atrakcyjność inwestycyjna Europy”.
Perspektywy są tym gorsze, że gdy w ubiegłym roku wzrósł napływ inwestycji typu greenfield do całej Azji (o 17 proc.), do Chin (o 8 proc.) i do USA (o 2 proc.), to w przypadku Europy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta