Dobre miejsce dla radykałów
W żadnym innym landzie nie ma takich nierówności społecznych. Młodzi wyborcy korzystają głównie z Tik Toka, a tam króluje AfD.
Dlaczego tak wielu Niemców na wschodzie popiera partie antysystemowe, radykalne, szczególnie Alternatywa dla Niemiec (AfD)?
To pytanie powróciło w związku z niedzielnymi wyborami w Brandenburgii, landzie otaczającym ze wszystkich stron stolicę Niemiec, Berlin (który też jest landem), i mającym znaczną część niemieckiej granicy z Polską.
Milionerzy z Poczdamu
Brandenburgia statystycznie jest bogatsza niż większość pozostałych landów leżących na terenie byłej NRD. Bogactwo skupione jest jednak blisko granic Berlina i to nie wszystkich.
– W pasie przy stolicy Niemiec jest wiele dobrze działających przedsiębiorstw. Wielu ludzi z powodów zawodowych codziennie kursuje z Brandenburgii do Berlina lub odwrotnie, panuje tu wielka mobilność. Ale w żadnym innym niemieckim landzie nie ma takich różnic społecznych, są tu regiony, gdzie około 30 proc. zatrudnionych zarabia tak mało, że ledwo mogą utrzymać siebie i rodzinę. A z drugiej strony w stolicy landu, Poczdamie, jest wyjątkowo wielu milionerów, podobnie jest w sąsiednich gminach, jak Kleinmachnow, właściwie nie ma tam bezrobocia. Te regiony przylegają do Berlina od południa, a tuż obok, na wschodniej granicy niemieckiej stolicy są miejsca, gdzie ze znalezieniem pracy jest kłopot, a ta, która jest, to często z tych najgorzej płatnych. Dalej od Poczdamu są regiony z poważnymi problemami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta