Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

A w sądach brakuje rąk do pracy

13 listopada 2024 | Rzecz o prawie | Jan Skoumal

Konkursy na asystentów sędziego cieszą się coraz mniejszą popularnością. Co potencjalnym kandydatom oferuje ta praca? Czy mają potem szansę zostać sędzią?

Niskie zarobki, nieelastyczny czas pracy, niedoinformowanie o konkursach i perspektywach – to problemy asystentów sędziego. Ich rozwiązanie nie tylko pozwoliłoby na rozwój tej potrzebnej sądownictwu grupy zawodowej, ale też znacząco przyśpieszyło tryby sprawiedliwości. Czego więc potrzeba, by i asystent był syty, i sądownictwo całe?

Ludzie od kreciej roboty?

Najpierw niekończąca się opowieść, czyli problem obciążonych sądów. Przyczyną jest m.in. natłok czynności, naturalnie ważnych i wymagających kompetencji, ale często mozolnych, powtarzalnych i mnożących się przy każdej sprawie, jaka trafia na wokandę. Powierzanie ich wykształconym specjalistom, którzy jedną nogą stoją już w zawodzie sędziowskim, to, jak się zdaje, najlepsze rozwiązanie.

– Sądownictwo potrzebuje wysoko wykwalifikowanych pracowników, którym powierzyć można czynności pomocnicze przy sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości, takie jak wydawanie zarządzeń w trybie art. 472 kodeksu postępowania cywilnego, przygotowywanie rozpraw i projektów orzeczeń czy analiza orzecznictwa. Wielotomowe sprawy – jak choćby te o stwierdzenie nabycia spadku, w których nieraz trzeba sprawdzić, czy kilkudziesięciu uczestników postępowania żyje – wymagają poświęcenia ogromu czasu na czynności przed przystąpieniem do przygotowania rozstrzygnięcia – mówi „Rzeczpospolitej” sędzia Marek Kamionka,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13025

Wydanie: 13025

Spis treści
Zamów abonament