Rosja zbiera siły do ataku
Ukraińcy alarmują, że armia Kremla w co najmniej trzech miejscach frontu koncentruje oddziały do akcji, które mogą doprowadzić do przełamania linii obrony.
– Oni szykują grupy piechoty zmotoryzowanej i lekkiej (bez wsparcia broni pancernej – red.): pojazdy typu buggy, motocykle. (Atak) może zacząć się w najbliższym czasie, nie mówimy już o tygodniach, ale oczekujemy go z dnia na dzień – powiedział rzecznik ukraińskiego zgrupowania na południu Władisław Wołoszyn.
Zagrożony jest niezbyt aktywny obecnie odcinek frontu w zaporoskich stepach, na południe od Orechiwa. Ale podobnie alarmujące informacje napływają z okolic Czasiw Jaru, gdzie obrońcy od kwietnia blokują rosyjski marsz na zachód z Bachmutu.
– Widzimy te wszystkie starania wroga, próby, by znów zebrać siły w uderzeniowy kułak. Powstaje takie wrażenie, że z jakiegoś powodu spieszą się. Bo to wszystko jest dość nielogiczne. Jeśli uważają, że mają przewagę w artylerii, we wszystkim, to po co bez przerwy rzucają do ataku małe grupy (piechoty). One idą naprzód, próbują wykryć nasze stanowiska, umierają, dostają się do niewoli – opisywał obecną sytuację jeden z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta