Migranci zostaną w Polsce
Odsyłanie azylantów na granicy z Niemcami uderzy głównie w nasz kraj, przez który tranzytem jadą tysiące imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu.
Zaostrzenie niemieckiej polityki imigracyjnej, której kluczową zmianą ma być zawracanie bezpośrednio na granicy osób zgłaszających chęć uzyskania azylu, oznacza dla naszego kraju kłopoty. Nielegalni migranci, którym udaje się pokonać granicę polsko-białoruską, w ponad 90 proc. kierują się właśnie do Niemiec. Przegłosowane właśnie w Bundestagu zmiany dotyczące cudzoziemców oznaczają de facto przywrócenie trwałych kontroli na granicach z Polską, Czechami, Austrią i Szwajcarią. Czyli cudzoziemiec zostanie po naszej stronie.
Polska ma najtrudniej, bo stanowi granicę zewnętrzną UE, w tym najbardziej kłopotliwą z Białorusią, którą od 2021 r. wykorzystują władze w Moskwie i Mińsku, organizując przemyt tysięcy migrantów do Europy. Od 1 lipca 2021 r. do 19 listopada 2024 r. Straż Graniczna zanotowała 110 tys. 595 prób nielegalnego przekroczenia.
Czy w tej sytuacji polski rząd sięgnie po nowe prawo azylowe, jeśli uda się je przeforsować w Sejmie? Zakłada...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta