Logistyczny potencjał krajów nadbałtyckich: szansa do wykorzystania

Słabnąca niemiecka gospodarka zmusza polskich eksporterów do szukania nowych rynków zbytu. Potencjał tkwi w handlu z Litwą, Łotwą, Estonią oraz Finlandią.

NIEMIECKA GOSPODARKA KURCZY SIĘ DO DWÓCH LAT, ROK 2025 MOŻE TEŻ NIE BYĆ LEPSZY. MINISTERSTWO GOSPODARKI OBNIŻYŁO PROGNOZĘ WZROSTU PKB NIEMIEC DO 0,3 PROC., GDY WCZEŚNIEJSZE SZACUNKI ZAKŁADAŁY 1,1 PROC. SPOWOLNIENIE ODBIJA SIĘ NA POLSKIM EKSPORCIE - W 2024 ROKU JEGO WARTOŚĆ ZMALAŁA O 3,9 PROC. DO BLISKO 95 MLD EURO, A UDZIAŁ NIEMIEC ZMNIEJSZYŁ SIĘ O 1,1 PKT PROC. DO 27 PROC.

Nowe kierunki odpowiedzią na zmiany w gospodarce

Leżące na północ kraje nadbałtyckie są ważnym partnerem handlowym Polski. Łączna populacja Litwy, Łotwy, Estonii i Finlandii to blisko 11,5 osób, które kupują pochodzące z Polski wyroby przemysłu maszynowego, motoryzacyjnego, chemicznego, spożywczego.

Wymiana handlowa z krajami regionu rośnie do lat. Na przykład polski eksport na Litwę miał w 2024 roku wartość 5,8 mld euro, co stanowiło 14 proc. litewskiego importu. Do Polski Litwa eksportuje towary wartości 3,6 mld euro i jest to 10 proc. litewskiego eksportu.

Nie jest wykluczone, że na Litwie pojawią się banki PKO i Pekao, co ułatwiłoby działanie nie tylko polskich inwestorów, ale także zwiększyło wartość wymiany handlowej. Z drugiej strony na Litwie działa ponad 260 fintechów, z czego prawie 150 z nich posiada licencję na świadczenie usług finansowych, a 68 instytucji pieniądza elektronicznego jest licencjonowanych przez Bank Litwy.

Polska Agencja Inwestycji i Handlu...