Nie zapominajmy, jaki jest cel
Władysław Bartoszewski mówił: „Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto”. Zróbmy wszystko, aby bycie nieuczciwym się nie opłacało.
Ujawnienie projektów Komisji Kodyfikacyjnej Ustroju Sądownictwa i Prokuratury ożywiło dyskusję o sposobach przywracania obywatelom prawa do sądu ustanowionego ustawą. W dyskusji tej zazwyczaj pomija się cel proponowanych regulacji. Tymczasem ocena rozwiązań powinna odnosić się do ich proporcjonalności i celowości.
Twórcy konstytucji tego nie przewidzieli
Co do sposobu ukształtowania obecnie działającej Krajowej Rady Sądownictwa, to truizmem byłoby przypominanie wielu orzeczeń zarówno sądów polskich (Sąd Najwyższy, Naczelny Sąd Administracyjny), jak i europejskich. Potwierdzono w nich nadmierny wpływ innej władzy na wybór sędziów do KRS, a tym samym utratę niezależności Rady od innych władz. To z kolei przełożyło się na niezdolność do realizacji nałożonego na nią w art. 186 ust. 1 konstytucji zadania stania na straży niezawisłości sędziów i niezależności sądów. Istnieje zatem organ, który nosi nazwę wskazaną w konstytucji, ale nie ma przymiotów konstytucyjnych. Projekty ustaw naprawczych nie przewidują bezzskuteczności z mocy ustawy wszystkich uchwał podjętych przez wadliwie ukształtowaną KRS, rozróżniając skutki uchwał dotyczących powołań sędziowskich i skutki innych uchwał (przykładowo o przedłużeniu prawa do orzekania).
Te ostatnie mogą być podważane tylko na wniosek osoby zainteresowanej, w określonym terminie od dnia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)