Granice informacji handlowej
Promowanie przez adwokata usług i swojego wizerunku a zasady etyki adwokackiej.
Niezależne od wykonywanej profesji budowanie własnego wizerunku i własnej marki to niewątpliwie umiejętność, która w czasach wszechobecnych mediów i zniesienia barier informacji zyskuje na znaczeniu.
„Utyskiwizm”, tj. trend pomstujący, że największe zasięgi zyskują treści „niemerytoryczne”, a treści „obiektywnie” eksperckie są doceniane mniej i często mieszają się w tej samej mało pojemnej bańce eksperckiej, pokazuje tylko, jak duża jest w nas potrzeba i pokusa, by prezentować swoje treści światu.
Słowa ze znanej piosenki
Ta dobra i ta mniej dobra zazdrość, złość, rozgoryczenie czy po prostu nienazwana emocja w walce o zasięgi to trochę jak obrażanie się na świat, który sami współtworzymy, a więc świat tysiąca postów, tysiąca bodźców, tysiąca informacji na minutę. Trudno się wówczas dziwić, że społeczeństwo, w całej swej różnorodności, skupia się na treściach „lżejszych”, nie znaczy że gorszych, odreagowując „wieczorem” dzień miliona informacji i cudownych rad.
Te niekiedy słyszalne pokpiwanie i naigrawanie się z tego, że nie wszyscy kochają Einsteina, a tytuł naukowy, zdany egzamin to synonim sukcesu, jest tak samo poważne dla osób, które wygłaszają i rzeczywiście wierzą w takie tezy, jak i zabawne dla tych, którym tytuł naukowy, zdany egzamin czy tysiąc polubień przywołuje na myśl słowa znanej piosenki Lady...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)