Prawicy nikt nie rozlicza
Lewica musi być wiarygodna w swojej lewicowości, inaczej ginie.
Rafałowi Trzaskowskiemu nie udało się zjeść lewicowego elektoratu tak jak w 2020 r., kiedy Robert Biedroń uzyskał zaledwie 2,22 proc., bo jego wyborcy wybrali polityka KO. Problem w tym, że elektorat ten z trudem zbliża się do 10 proc., i to w podziale na dwa różne wyborcze pudełka.
Tym razem Trzaskowski sam wyrzucił z menu lewicowe dania, bo nabrał apetytu na wyborców Sławomira Mentzena, ale jest faktem, że dało to kawałek przestrzeni do wzrostu dla dwojga kandydatów, których wszystko łączy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)