Fortuna kołem się toczy
Czasem wizyta w kasynie może skutkować wizytą u komornika.
Pan Jacek ma 39 lat. Prowadzi firmę, konkretnie jednoosobową działalność gospodarczą, od niemal 15 lat. W mojej kancelarii pojawił się w ubiegłym roku, kiedy z jego rachunku firmowego wyegzekwowałem 8000 zł, czyli całą kwotę, jaka na rachunku się znajdowała.
Nie była to nawet połowa zadłużenia, jednak okazało się, że były to jedyne pieniądze, jakimi wówczas pan Jacek dysponował. Kiedy przyszedł do kancelarii, był bardzo zdenerwowany, a sytuacji nie poprawiła moja informacja, że wbrew temu, co sądził, nie może skorzystać z kwoty wolnej od zajęcia, bo ta w przypadku zajęcia konta firmowego nie obowiązuje.
Nawiasem mówiąc, jest to rozwiązanie mocno...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)