Oba sztaby będą grać ostro na emocjach
Granie antyukraińską kartą może być dla Rafała Trzaskowskiego ryzykowne i niewiele z tego może być urobku – mówi prof. UW Bartłomiej Biskup, politolog, ekspert ds. marketingu politycznego.
Inercja rządu Donalda Tuska chyba dopadła Rafała Trzaskowskiego. Co teraz powinien robić kandydat KO: walczyć wyłącznie programem, zamiast uderzać w Karola Nawrockiego? Czy sztaby obu kandydatów zmienią plany?
Żeby wygrać, trzeba zrobić dużą frekwencję we wszystkich grupach i grać na emocjach. Nie widzę sensu, by ta dwutygodniowa kampania poszła na pola programowe – nie ma na to czasu. Na pewno będą pokazywać siebie jako osoby koncyliacyjne, bo muszą wyjść poza swoje elektoraty. Ale sztaby będą grać ostro na emocjach. Trzaskowski chyba zrozumiał, bo dziś już zrobił ukłon w stronę środowisk lewicy, więc widać, że tam chce pozyskać wyborców dodatkowych. Nie do końca sprawdza się ich obietnica, że Platforma musi wygrać, bo nie może rządzić. Prezydent Duda dziś wetuje sprawy dla niego najważniejsze, jak sądy, ale większość ustaw rządu Tuska podpisał. Oczywiście te, które z Sejmu wyszły, bo większość zapowiadanych w kampanii 2023 r. nie wyszła i to rzeczywiście nie robi dobrze kampanii Rafałowi Trzaskowskiemu. Nie okazała się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

