Pomoc, która jak kula ciągnie na dno
Działania miały być kołem ratunkowym dla przedsiębiorców, ale stały się dla nich pułapką.
W czerwcu minęło ponad półtora roku od prezentacji przez Najwyższą Izbę Kontroli wyników kontroli wybranych działań państwa podejmowanych w celu łagodzenia skutków epidemii w gospodarce, w tym przede wszystkim tarcz antykryzysowych związanych z pandemią Covid-19.
We wnioskach pokontrolnych NIK wytknęła wiele nieprawidłowości w działaniu zarówno Ministerstwa Rozwoju, jak i spółki akcyjnej – Polskiego Funduszu Rozwoju, na której rzecz delegowano szereg uprawnień władczych państwa.
Według kontroli NIK z 2023 r. pomoc PFR w trzech podstawowych tarczach antykryzysowych udzielana była w sposób niezgodny z uchwałami rządu i decyzjami Komisji Europejskiej.
Zawiódł też system
Co jednak szczególnie istotne, w regulaminach tarcz wprowadzono niejasne kryteria podmiotowe uzyskania środków. W trakcie faktycznego udzielania subwencji okazywało się, że system informatyczny odrzucał wnioski, nawet jeśli kryteria te były spełnione.
Mimo licznych zastrzeżeń NIK do sposobu zarządzania tarczami przez PFR, spółka ta miała zgodnie z ustaleniami kontroli otrzymać na koniec 2022 r. wynagrodzenie ze środków publicznych w wysokości 474,4 mln zł. Co więcej, spółka ta jest uprawniona do dalszego pobierania do 2030 r., wynagrodzenia, które NIK oszacowała na ok 1,45 mld zł. Wypłata tego wynagrodzenia częściowo zależy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)