Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie dać się zdelegalizować i rządzić

30 lipca 2025 | Świat | Jerzy Haszczyński
Alice Weidel, współprzewodnicząca AfD. Mało kto umie w Niemczech przemawiać tak jak ona
autor zdjęcia: REUTERS/Lisi Niesner
źródło: Rzeczpospolita
Alice Weidel, współprzewodnicząca AfD. Mało kto umie w Niemczech przemawiać tak jak ona

Jak dojść do władzy, skoro inni cię izolują? Skrajnie prawicowa niemiecka partia AfD nie jest pewna, czy złagodzić ton, czy dalej trzymać się radykalnej retoryki.

Alternatywa dla Niemiec (AfD) jest największą siłą opozycyjną w Bundestagu i partią numer dwa po współrządzącej CDU/CSU. W ostatnich sondażach zdobywa poparcie około jednej czwartej Niemców.

Jednocześnie jest w trudnej sytuacji, bo wśród przeciwników, a w mainstreamie politycznym to właściwie wszyscy, coraz więcej jest głosów, że należy złożyć do Federalnego Trybunału Konstytucyjnego wniosek o jej delegalizację.

W tym samym czasie waży się sprawa uznania AfD za organizację ekstremistyczną. Tak zakwalifikował ją w maju kontrwywiad RFN, ale musi to potwierdzić jeszcze sąd. Organizacje ekstremistyczne są inwigilowane, a ich członkowie mają problemy z uzyskaniem pracy w sferze publicznej, na przykład w policji.

Tajemniczy kodeks postępowania

AfD, a ściślej jej frakcja w Bundestagu, wydała na początku lipca dwa dokumenty, które sugerują, że ugrupowanie pracuje nad zmianą wizerunku, czy raczej liftingiem. Jeden dokument to krótki, siedmiopunktowy program, który zaprezentowano pod hasłem „Niemcy w kryzysie”.

Drugi to kodeks postępowania, nieco tajemniczy akt, bo partia nie zamieściła go na własnej stronie internetowej. Został przyjęty, potwierdził to „Rzeczpospolitej” Marcus Schmidt, rzecznik frakcji AfD w Bundestagu. Ale nie jest przeznaczony do publicznej wiadomości, dodał.

Wiele informowały o nim media. Największe...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13239

Wydanie: 13239

Spis treści

Gość „Rzeczpospolitej”

Zamów abonament