Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

System karmi się procedurami i kradnie współpracę z pacjentem

12 sierpnia 2025 | Rzecz o zdrowiu | Marcin Piasecki
Wielu pacjentów szuka jednak tzw. dobrego, ale i empatycznego lekarza, który potraktuje ich holistycznie, przejmie się nimi, zwróci uwagę na wiele aspektów
autor zdjęcia: shutterstock
źródło: Rzeczpospolita
Wielu pacjentów szuka jednak tzw. dobrego, ale i empatycznego lekarza, który potraktuje ich holistycznie, przejmie się nimi, zwróci uwagę na wiele aspektów

Człowiek potraktowany z empatią często bardziej otwarcie mówi o swoich objawach. A wtedy łatwiej postawić diagnozę i wdrożyć odpowiednie leczenie – mówi dr Tadeusz Oleszczuk, ginekolog, lekarz holista, autor książek o tematyce zdrowotnej.

Czy w polskim systemie ochrony zdrowia jest w tej chwili miejsce na empatię ze strony lekaza?

Niestety – jest słabo. A przecież empatia, wczucie się w oczekiwania pacjenta jest podstawą, a nie dodatkiem. Uważam, że rolą lekarza jest też edukacja, żeby pacjent więcej wiedział o swojej chorobie, bo strach ma wielkie oczy. W szczególności dotyczy to pacjentów onkologicznych. Strach, obawy, niesamowicie im utrudniają życie. Zauważyłem, że osoba, która wie, w jakim jest stanie, wie, co ją czeka i jakie ma rokowania, leczy się lepiej i skuteczniej. Rozumie, że zostanie zrobione wszystko, aby często nawet mogła wrócić do normalnego życia.

Kiedyś policzyłem, że żeby wystawić receptę czy skierowanie, muszę się przeklikać przez 17 okienek. A gdzie przestrzeń na holistyczne wysłuchanie pacjenta? Kiedy lekarz ma 10 minut na wizytę, to co zdąży zrobić? Proszę popatrzeć, ilu pacjentów przyjmuje lekarz na przykład w poradni onkologicznej? To jest taśma. A z drugiej strony – mamy dużo prac naukowych, które mówią, że empatia zwiększa zaufanie pacjenta i lepsze zrozumienie przez niego zaleceń. Kiedyś sam...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13250

Wydanie: 13250

Spis treści

Reklama

Gość „Rzeczpospolitej”

Zamów abonament