Kto zyska na zawieszeniu rat
Powód nie będzie spłacać rat od doręczenia bankowi pozwu. Paradoksalnie może to osłabić pozycję kredytobiorców, bo dziś sądy często szybciej wydają postanowienie o zabezpieczeniu, niż… doręczają pozew drugiej stronie.
Z chwilą doręczenia pozwanemu pozwu wniesionego przez konsumenta, obowiązek spełniania przez niego świadczeń wynikających z umowy kredytu ulega wstrzymaniu z mocy prawa do czasu prawomocnego zakończenia postępowania – to jeden z najbardziej kontrowersyjnych przepisów zawartych w tzw. ustawie frankowej.
Dziś taki obowiązek spłat ulega wstrzymaniu, gdy sąd udzieli kredytobiorcy zabezpieczenia. Zawieszenie z mocy prawa w praktyce nie zawsze spowoduje, że kredytobiorca szybciej będzie mógł przestać spłacać raty. Jak zwracają uwagę rzecznik praw obywatelskich czy Naczelna Rada Adwokacka, w najbardziej obciążonym sprawami frankowymi Sądzie Okręgowym w Warszawie, doręczenie odpisu pozwu bankowi następuje często po roku od momentu wniesienia pozwu. A...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)