Prawnicy coraz chętniej korzystają z narzędzi sztucznej inteligencji
AI przydaje się w tłumaczeniach, streszczeniach i tworzeniu projektów pism, ale trzeba uważać na poufność danych i problem „halucynacji”.
Branża prawnicza uchodzi raczej za konserwatywną, ale i jej nie omija trwająca rewolucja sztucznej inteligencji. Jej dokładny zasięg, szczególnie w Polsce, jest jednak ciężki do określenia. Dane na ten temat można znaleźć w wielu raportach, są one jednak często sprzeczne ze sobą.
– Raporty wskazują różne dane, jeżeli chodzi o skalę wykorzystania AI przez prawników – mówi dr Maria Dymitruk, radczyni prawna z kancelarii Lubasz i Wspólnicy. – Wahania wynikają z często odmiennej metodologii zbierania danych, z różnic pokoleniowych oraz podejścia ankietowanych, którzy narzędzia AI mogą rozumieć zupełnie inaczej. Faktem jest, że część polskich prawników już korzysta z AI, a trend wieloletni jest rosnący – dodaje ekspertka.
– Badania statystyczne dotyczące wykorzystania narzędzi Legaltech przez prawników często nie są miarodajne. Próby badawcze z reguły są małe – tłumaczy z kolei adwokat Przemysław Barchan z kancelarii Barchan Legal. – Dużo zależy też, w jakich grupach i regionach były przeprowadzone – podkreśla.
I tak np. raport Future Ready Lawyer 2024, przygotowany przez Wolters Kluwers, wskazuje, że 76 proc. prawników z działów prawnych i 68 proc. prawników z kancelarii korzysta z GenAI co najmniej raz w tygodniu, a odpowiednio 35 proc. i 33 proc. robi to codziennie.
Z kolei z raportu kancelarii DSK z 2023 r.,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)