![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Epidemia białych nocy
MEDYCYNA
Coraz więcej ludzi gorzej sypia, gdyż po powrocie z pracy nie potrafi się oderwać od spraw zawodowych
Epidemia białych nocy
Polacy coraz częściej narzekają na bezsenność, tak jak Niemcy, Amerykanie czy Francuzi. Tylko 12--15 proc. rodaków nigdy nie miało większych kłopotów z zasypianiem. Prawie jedna trzecia osób narzeka, że nie dosypia, a co druga śpi krócej niż osiem godzin. Niedosypianie uznawane jest za nową chorobę, nie mniej groźną niż np. schorzenia układu krążenia.
Dobry sen jest tak cenny, że należy o niego zadbać jak o zdrowie i konto w banku. Jedno większe zdenerwowanie wpracy lub nadużycie alkoholu wystarczy, by z przerażeniem wybudzić się w środku nocy. "Do niedawna snem interesowali się wyłącznie poeci, psychiatrzy i filozofowie, tylko nie lekarze. Dopiero teraz zdajemy sobie sprawę, że wprawdzie człowiek, który ma trudności z zasypianiem, nie umrze, ale potwornie cierpi i traci radość życia" -- mówi dr Michał Skarski z Pracowni Badań Snu warszawskiej Akademii Medycznej.
Zwierciadło codziennych przeżyć
Wysypianie się zależy od wypracowania sobie regularnego rytmu snu i czuwania. Należy zasypiać i wstawać z łóżka zawsze o tych samych godzinach, nawet w dni wolne od pracy. Błędne jest dość powszechne przekonanie, że rytm ten...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
