Referendum raczej nie będzie
Wynik sejmowego głosowania może zależeć od kilku posłów
Referendum raczej nie będzie
Niełatwo będzie opozycji zmobilizować w klubach koalicyjnych wystarczającą liczbę zwolenników referendum w sprawie reformy administracyjnej. Przy pełnej frekwencji za wnioskiem ludowców powinno głosować -- oprócz SLD i PSL (razem 190 głosów) -- jeszcze 40 posłów z Akcji Wyborczej Solidarność i Unii Wolności. Może nieco mniej, gdyż za referendum opowie się czterech posłów koła Ruchu Odbudowy Polski, zapewnia Wojciech Włodarczyk.
PSL: 100 proc. za wnioskiem
Politycy PSL, inicjatorzy przeprowadzenia referendum, liczą na pozyskanie w parlamencie kilkudziesięciu koalicyjnych głosów za swoim wnioskiem. -- Sądzę, że uda nam się wygrać to głosowanie kilkoma głosami. Mam nadzieję, że ponad 40 posłów z obu klubów koalicji rządowej zprzyczyn pragmatycznych i ideowych poprze naszą propozycję -- mówi Bogdan Pęk. Poseł zapewnia, że jego klub będzie w tym głosowaniu jednomyślny. -- Sto procent będzie głosować za referendum, przy stuprocentowej frekwencji -- twierdzi Pęk. Jego partia nie prowadzi wśród parlamentarzystów opozycyjnych żadnej specjalnej akcji lobbingowej na rzecz referendum. -- Sprawa jest powszechnie znana, każdy poseł ma na ten temat wyrobioną opinię. Spory polityczne są potężne i nie widać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta