Śledztwo, które trwało pięć lat
Postępowanie karne
Śledztwo, które trwało pięć lat
Śledztwo trwające pięć lat przekracza granice rozsądnego terminu, nawet jeśli było skomplikowane, a podejrzany zgłaszał wiele wniosków na swoją obronę.
Mohamed Slimane-Kaid był prezesem dwóch spółek: Servec i Provex. W styczniu 1982 r. wraz Francoise Reinhardt założył spółkę handlową Urka z siedzibą w jej mieszkaniu. W lipcu Slimane Kaid zastąpił panią Reinhardt na stanowisku dyrektora spółki.
W lipcu 1984 r. do Okręgowego Biura Policji Sądowej w Wersalu wpłynęło doniesienie o sfałszowaniu dokumentów i posługiwaniu się nimi przez Kaida. Dokumentacja dotycząca sprzedaży pojazdów przemysłowych, których jego spółka była importerem, zostały podpisane przez osoby nie należące do spółki i nie mające do tego upoważnienia. Dokumenty zostały wydane na podstawie fałszywych danych, certyfikatów i atestów.
W październiku 1984 r. Kaid został oskarżony i aresztowany, w listopadzie i w grudniu postawiono mu kolejne zarzuty dotyczące m. in. fałszywego bankructwa, fałszowania księgowości, oszustwa. Kilka miesięcy później Francoise Reinhardt oskarżono m. in. o pomoc w nadużyciach na szkodę spółki oraz fałszowanie dokumentów handlowych.
Sąd w Chartres w listopadzie 1990 r. skazał Kaida na pięć lat...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta