![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Wyreżyserowane pojednanie
ARGENTYNA -- WIELKA BRYTANIA
Wizyta prezydenta Menema w Londynie rozbudziła w mediach emocje związane z Falklandami. Odzyskanie wysp jest jednak sprawą najwyższej wagi tylko dla co trzydziestego Arg
Wyreżyserowane pojednanie
MAłGORZATA TRYC-O STROWSKA
W ciągu 16 lat, jakie upłynęły od argentyńskiej inwazji na administrowane przez Brytyjczyków Falklandy-Malwiny, stanowiska Londynu i Buenos Aires w sprawie spornego archipelagu nie zmieniły się ani o jotę. Nie zmieni ich także rozpoczęta wczoraj "historyczna" wizyta Carlosa Menema w Londynie, chociaż dyplomaci zrobili wszystko, by dwustronne rozmowy nie były dialogiem głuchych.
Szczegóły scenariusza zostały wyreżyserowane tak, by każda ze stron mogła uznać wizytę za sukces. Każdy przedstawi swój punkt widzenia. Menem powie, że Malwiny muszą wrócić do Argentyny. Premier Tony Blair, że brytyjska administracja na Falklandach nie podlega negocjacjom. Gdy pryncypiom stanie się zadość, można się będzie skoncentrować na wdzięczniejszym temacie: współpracy gospodarczej, której rozwoju nie powstrzymały stare animozje.
-- Celem tej wizyty nie będą negocjacje w sprawie Falklandów. Mamy na ten temat różne opinie, ale nie zdominują one naszych rozmów -- uprzedził Blair. -- Nie jesteśmy wołającymi na pustyni. Wiemy, z kim mamy do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
