![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Partia Solorza
Czy Zygmunt Solorz ma wpływ na politykę
Partia Solorza
RAFAł KASPROW, JACEK ŁęSKI
Po zbudowaniu imperium telewizyjnego Zygmunt Solorz-Żak rozwija swoje wpływy poza gospodarką. W orbicie jego wpływów i znajomości są politycy z głównych środowisk politycznych.
Od początku działalności na rynku mediów Zygmunt Solorz starał się przekonywać opinię publiczną, że Polsat jest apolityczny. W jego otoczeniu już wtedy można było znaleźć z jednej strony wysoko postawionych ludzi dawnego komunistycznego aparatu, np. Piotra Nurowskiego, z drugiej zaś działacza Porozumienia Centrum Tadeusza Kowalczyka czy Ryszarda Czarneckiego, lidera ZChN.
Pierwszym dyrektorem stacji został Wiesław Walendziak, który angażował do pracy w Polsacie osoby ze środowiska kojarzonego z konserwatywnoliberalną prawicą, m. in. Jarosława Sellina.
-- Kiedy przychodziłem do Polsatu, wokół Solorza było wielu polityków, między innymi Porozumienia Centrum. Nie wiedziałem o Solorzu nic takiego, co powstrzymywałoby mnie od podjęcia z nim współpracy. Miałem też jego zapewnienie, że samodzielnie mogę konstruować program stacji -- mówi Walendziak.
Kiedy jednak Polsat dostał koncesję, jego szefowie okazywali względy raczej rządzącej wtedy koalicji SLD -- PSL. Politycy SLD publicznie wyrażali również swoją przychylność...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
