Dziwny, niewidoczny kryzys
JAPONIA
Bezrobocie przestało być zjawiskiem nieznanym
Dziwny, niewidoczny kryzys
Takeo Ono przez 20 lat pracował w jednej z dużych japońskich firm budowlanych zanim w kwietniu tego roku został zwolniony z pracy. Rozgoryczenie 53-letniego Ono pogłębia fakt, że kiedy w 1978 r. został przyjęty do pracy w przedsiębiorstwie produkującym ramy okienne, przekonywano go, że w miarę upływu lat będzie piął się po drabinie senioralnego systemu, gwarantującego wzrastające wraz ze stażem pracy wynagrodzenie i zatrudnienie do wieku emerytalnego. Dziś japoński mit o zatrudnieniu na całe życie prysnął. Setki tysięcy rówieśników Ono padły ofiarami największego w historii kryzysu gospodarczego i pierwszej po wojnie transformacji Japonii.
Pogłębiająca się od zeszłego roku dekoniunktura sprawia, że aby zachować konkurencyjność coraz więcej japońskich przedsiębiorstw porzuca senioralny system zatrudnienia i pozbywa się nadmiernej siły roboczej. Do natychmiastowej kuracji odchudzającej zmuszone jest przede wszystkim zatrudniające 10 proc. siły roboczej budownictwo, w którym pracował Ono. Zapowiedzią blisko 20 000 zwolnień są ogłoszone przez Toshibę, Hitachi, Nissan Motor, Mitsubishi Motors, Mitsubishi Electric i NEC plany restrukturyzacji. Ono jest tylko jednym z wielu, którzy pobierając przez pół roku ubezpieczenie dla bezrobotnych muszą zabiegać o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta