Etos w sobie
Etos w sobie
RYS. JANUSZ KAPUSTA
Agnieszka Mierosławska, rok II
Przyszedł oskarżać czy rozmawiać? Oceniać czy zrozumieć? Kpić czy wysłuchać?
Wszystkowiedzący gość przyszedł, by jako osoba światła powiedzieć mi kim, a może czym jestem. Ja i moi rówieśnicy. Uświadomił mi, że jestem produktem końca XX wieku, pozbawionym inteligencji, wyobraźni i jakichkolwiek wartości moralnych. Jestem maszynką, zaprogramowaną na sukces... Poza tym nic mi się nie chce, nie mam zdania na żaden temat, nic mnie specjalnie nie poruszy, nic nie interesuje, niczego nie czytam. Jestem nieufną i nudną.
Nagle moja irytacja przechodzi w szczery żal, prosto z serca.
Co za biedny człowiek, trafia na imprezy, gdzie czuje się obco, nie rozumie żartów, nie śpiewa z resztą - bo nie zna słów przebojów, nie tańczy, bo nie wie jak. Podczas gdy "młode wilki" się bawią, w głowie Pana Socjologa myśli układają się w logiczny wniosek: Młodzież jest niemrawa! Jego dumę z odkrycia potęguje fakt, że "był na dwóch młodzieżowych imprezach" i widział na własne oczy, jak japiszony spędzają czas wolny.
Jak bardzo czuje się samotny! Gdzie te czasy, kiedy można było iść z kimś odpowiednim do kawiarni i snuć nie kończące się rozważania o cnotach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta