![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Tabucchi albo o sztuce polemik
INACZEJ MOWIĄC
Tabucchi albo o sztuce polemik
URSZULA KOZIOŁ
I znowu będzie mowa o Antonio Tabucchim, choć nie dlatego, że właśnie w czytelnikowskiej serii Nike ukazała się kolejna jego świetna powieść "Zaginiona głowa Damascena Monteira" (w przekładzie Joanny Ugniewskiej) , wykorzystująca wartką strukturę powieści kryminalnej dla własnych, głębszych potrzeb. Będzie tu raczej mowa o zmyśle polemicznym wybitnego włoskiego autora, jakiemu od czasu do czasu daje upust w felietonach zamieszczanych w prasie. Jak już pisałam, lubiłam Tabucchiego zrazu za to, że fascynował mnie portugalski pisarz Fernando Pessoa, z którym Tabucchi utożsamiał się tak dalece, że można było go uważać za ostatniego heteronima Pessoy. Wkrótce jednak nie sposób było nie polubić Tabucchiego za to, że jest Tabucchim, zwłaszcza po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
