![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Stary człowiek i paw
Stary człowiek i paw
JANUSZ SZUBER
Przez długi czas księdza S. znałem jedynie z widzenia - jego gawronią sylwetkę na wysokich schodach barokowego kościoła w Tyrawie Wołoskiej albo w ogrodzie plebanii po drugiej stronie szosy. Przyjeżdżam tu często do znajomego rzeźbiarza, wspinając się naprzód serpentynami, z których niezmiennie imponujący widok na bieszczadzkie pasma, niezależnie od pogody, godziny dnia czy pory roku. I kopuła nieba przeraźliwie błękitna lub w sztukaterii obłoków, za każdym razem innych. Późną wiosną trawiaste stoki Słonego Wierchu sinieją od dzikich łubinów, jesienią wśród rdzewiejących bukowych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
