![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Od grabarza do premiera
Od grabarza do premiera
Cezary Pazura
- W "Karierze Nikodema Dyzmy", szlachetnej komedii z genialną kreacją Romana Wilhelmiego, żart pojawił się na styku realnego, bardzo poważnie nakreślonego tła i człowieka, który już do tego świata nie przystaje. Staram się budować postać Nikosia dokładnie tak samo, bardzo poważnie. I dlatego, podejrzewam, będzie śmiesznie.
Mój bohater, prostaczek z nizin, sam w sobie nie jest śmieszny. Ale nagle wessał go świat wielkiej polityki i szybko przyzwyczaił się do służbowych samochodów, luksusu, pieniędzy, pięknych kobiet. Jak w powiedzeniu Sołżenicyna, że żadna władza nie demoralizuje. Stwarza tylko okazje, a łajdak im ulega.
Reżyser Jacek Bromski, jak każdy twórca, dąży do oryginalności i zapewnia, że realizowany właśnie przez niego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
