Dzieciom na pomoc
Polska rodzina żyje często w biedzie, strachu, niewiedzy i pod wpływem alkoholu
Dzieciom na pomoc
Jeśli zaufać statystykom, to liczba rodzin, w których dzieci zagrożone są ubóstwem, zaniedbaniem, przemocą czy demoralizacją, a więc wymagają pomocy, wciąż rośnie. To, co do tej pory robiono w tym kierunku, jest za mało skuteczne, system pomocy dziecku i rodzinie wymaga usprawnienia, pisze Elżbieta Czyż, pedagog z Komitetu Ochrony Praw Dziecka, w opracowaniu "Kondycja polskiej rodziny".
Jedna trzecia Polaków
Blisko 13 milionów ludzi żyjących w Polsce nie ukończyło jeszcze 18. roku życia. Mówi się o nich: polskie dzieci. Ponieważ większość dorosłych mieszka w miastach (60 procent) , są to też dzieci miejskie. Dzięki nim mówi się, że Polska jest krajem młodym demograficznie, czyli że ciągle liczba dzieci i młodzieży nie jest mniejsza od liczby osób w wieku produkcyjnym.
Polskich dzieci rodzi się jednak coraz mniej. To znaczy rodzi się i żyje, choć liczba zgonów niemowląt oraz dzieci i młodzieży spadła. Sucho nazywany przyrost naturalny w 1993 roku wynosił 102 tys. osób, co było mniej niż jedna trzecia przyrostu z roku 1983. Liczba urodzeń spadła przez tych 10 lat z 721 do 493 tysięcy, liczba zgonów rośnie (rocznie ok. 400 tys. osób) .
Obniża się stale przeciętna...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta