Potrzebny mocny nadzór
Maklerzy o przyczynach bessy w Pradze
Potrzebny mocny nadzór
Przyczyny załamania na czeskiej giełdzie są głębsze niż tylko światowy kryzys na rynkach rozwijających się, spowodowany krachem w Meksyku -- twierdzą czescy maklerzy. Są przekonani, że głównym powodem jest struktura handlu akcjami w Czechach, słabe prawodawstwo i ubogie informacje o firmach. To właśnie odstrasza zachodnich inwestorów z Pragi.
Gdy w kwietniu ub. r. giełda zaczęła publikować swój oficjalny indeks PX 50, miał on wartość 1000 pkt. 2 kwietnia 1994 r. osiągnął on swą najwyższą wartość -- 1002, 4 pkt. Dziesięć miesięcy później (1 lutego br. ) jego wartość spadła do 485, 8 pkt. Inny indeks -- HN-Wood 30 -- najwyższy poziom, czyli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta