Chciałem śpiewać o tym, że Bóg pomógł mi w życiu
(c) MARIUSZ FORECKI/TAMTAM
Tomasz Budzyński, wokalista punkrockowej Siekiery, współtwórca zespołów Armia i 2Tm2,3, uczestnik wspólnoty neokatechumenalnej
Jak to się stało, że wrócił pan do Kościoła katolickiego?
TOMASZ BUDZYŃSKI: Zawsze byłem człowiekiem religijnym. Urodziłem się w typowej polskiej rodzinie, ale jak wielu młodych ludzi wychowanych w Kościele - odszedłem od niego. Są tego powody. W naszym kraju w domach nie ma wychowania chrześcijańskiego, głębokiej, prawdziwej katechezy. Istnieje religijność, ale taka naturalna, którą ma każdy człowiek. W efekcie powstaje olbrzymi rozdźwięk między tym, co w kościele, a tym, co w domu, w szkole i na podwórku. Otaczają cię kompletnie antychrześcijańskie wzorce. W pewnym momencie ten rozdźwięk stał się tak wielki, że przestałem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta