Pomoc publiczna zakazana, ale są wyjątki
Pomoc publiczna zakazana, ale są wyjątki
WALDEMAR GONTARSKI
Gdyby dzisiaj Polska znalazła się w Unii Europejskiej, to nasza telewizja nie mogłaby otrzymać ani grosza z opłat abonamentowych.
Wolnej grze rynkowej nie podlegają demokratyczne, społeczne i kulturalne potrzeby społeczeństwa oraz pluralizm w mediach - wynika z protokołu w sprawie systemu emisji publicznej w państwach członkowskich, przyjętego wraz z traktatem amsterdamskim, a załączonego do traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską (TWE). Protokół jest integralną częścią TWE i pozwala na finansowanie działalności telewizji i radiofonii publicznej ze środków publicznych, w tym opłat abonamentowych.
Towar czy usługa
Czym jest telewizja: towarem czy usługą? Odpowiedź na to pytanie ma istotne znaczenie z prawnego punktu widzenia. Jeśli telewizję uzna się za usługę, to program TV i wszelkie działania zmierzające do jego wytworzenia będą oceniane nie na podstawie przepisów regulujących wolność przepływu towarów (art. 23 i następne TWE), lecz na podstawie przepisów dotyczących usług (art. 49 i następne TWE).
Zgodnie z orzecznictwem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS) podejście do TV jest dualistyczne. Rozważając status prawny reklamy telewizyjnej (sprawy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta