Morze bez brzegów
Rys. Wiesław Rosocha
Janusz Drzewucki
Nie ma sprawiedliwości na tym świecie, "morze na szczęście jest takie samo jak zawsze"
Claudio Magris przyjeżdża do Polski! W środę 5 maja o godz. 18.00 spotka się z czytelnikami we Włoskim Instytucie Kultury w Warszawie (ul. Marszałkowska 72).
Czego człowiek boi się najbardziej? Śmierci, rzecz jasna. Tymczasem bohater opowieści Claudia Magrisa "Inne morze" dokłada wszelkich starań, aby jego życia nie zdominował "lęk przed jego utratą". I sztuka ta prawdopodobnie mu się udaje, śmierci się nie boi, a jeśli czegoś w ogóle się boi, to "jedynie lęku przed nią, tego, że mu ulegnie". Nie można przecież żyć pełną piersią, żyjąc w strachu, że kiedyś żyć się przestanie. O paradoksie, "ludzie nie są smutni, dlatego że umierają (...), lecz umierają, dlatego że są smutni".
Powyższe zdanie zapisał filozof Carlo Michelstaedter (1887 - 1910), pod którego przemożnym wpływem pozostał aż do śmierci Enrico Mreule, bohater "Innego morza". Było ich trzech, oprócz Carla i Enrica także Nino Paternolli. Poznali się w cesarsko-królewskim Staatsgymnasium w Gorycji. Gdzie? W Gorycji! Gorycja to miasto pogranicza, w połowie drogi między Triestem a Udine. Będąc obywatelem tego miasta, było się w XX wieku obywatelem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta