Polityka krótkiego oddechu
Polityka krótkiego oddechu
RYS. JANUSZ KAPUSTA
Wejście Polski do Unii Europejskiej jest wydarzeniem epokowym. Świadomość tego powinna nadawać naszej polityce zagranicznej rozmachu czasowego. Tak się nie dzieje. W debatach europejskich brak zarówno pamięci o przeszłości, jak i wizji przyszłości. Wymiar historyczny zanikł.
1 maja 2004 roku obchodzę jako ćwierćwiecze pewnego spełnionego dziś proroctwa. Otóż dwadzieścia pięć lat temu zaczęliśmy w konspiracyjnym zespole Polskiego Porozumienia Niepodległościowego przygotowywać tekst o "Polsce i Europie" (ukazał się jako powielony druk podziemny w listopadzie 1979 roku). Wysunęliśmy tam postulat, by kiedy - kiedyś - Polska odzyska niepodległość, przystąpiła do Wspólnoty Europejskiej. Postulat ten był już wcześniej, w maju 1976, krótko zasygnalizowany w Programie PPN.
Między Rosją a Europą
W osobnej publikacji pisaliśmy o "europejskości" jako określonym wyobrażeniu hierarchii wartości: "Wartości te wywodzą się z tradycji antycznej i chrześcijańskiej, od dwustu przynajmniej lat uzupełnianej (...) tradycją walki o prawa człowieka. Na czele owej hierarchii znajdują się wartości ponad-doczesne, takie jak prawda, sprawiedliwość, godność człowieka (...). W zakresie społeczno-politycznym tym wartościom duchowym odpowiada wizja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta