Dyskretny urok piedestału
Dyskretny urok piedestału
Koszalin: generał Anders zastąpił generała Świerczewskiego
FOT. (C) KFP
"Sto tysięcy na pomnik? Ja bym dwakroć łożył, gdyby Staś był skamieniał, a Jan III ożył!" - ten osiemnastowieczny wierszyk dobrze oddaje nastroje, jakie towarzyszą debatom wokół starych i nowych pomników. Biorą w nich udział władze miejskie, konserwatorzy zabytków, artyści, stowarzyszenia, krewni i znajomi bohatera pomnika oraz lokalna społeczność. Kłócą się o wszystko.
Najprościej ukręcić łeb sprawie w fazie pomysłu. Czasem aż się prosi. Stowarzyszenie na rzecz Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego zwróciło się do poznańskich radnych z prośbą o zgodę na postawienie pomnika "Pamięci niewinnych ofiar wypadków drogowych". Miał to być "codzienny sygnał o ponadczasowym znaczeniu problematyki bezpieczeństwa", który "obrazuje ofiary błędów własnych i innych ludzi". Argumenty były mocne ("skoro istnieją pomniki Starego Marycha, ofiar faszyzmu, ofiar Katynia..."), jednak projekt upadł. Podobnie stało się z pomysłem prezydenta Mysłowic, by zespół Myslowitz uwiecznić na cokole. Weto zgłosili muzycy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta