Gra o Warszawę
Tadeusz Pełczyński, szef sztabu Komendy Głównej AK, z synem Krzysztofem, który poległ w Powstaniu jako żołnierz "Baszty"
ZDJĘCIE ZE ZBIORÓW WOJCIECH BALIŃSKIEGO
PAWEŁ WIECZORKIEWICZ
Pod koniec lipca 1944 roku sprawa polska znalazła się w impasie. Zachodni sojusznicy już na konferencji teherańskiej dokonali po kryjomu kosztem Polski ustępstw terytorialnych na rzecz ZSRR; obecnie chodziło już jedynie o to (ale tylko Churchillowi!), aby za tę cenę ocalić ją od sowietyzacji.
Stalin z kolei, czując się gospodarzem na okupowanym już znacznym obszarze II Rzeczypospolitej, stworzył tam pod osłoną bagnetów Armii Czerwonej "swój" rząd - Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego, nieuznawany jednak ani przez ogół ludności, ani - z powyższych powodów - przez Londyn i Waszyngton.
Premier Stanisław Mikołajczyk, pełen chęci najdalej posuniętego kompromisu z Moskwą, wzdragał się tymczasem przed przyjęciem sowieckiego dyktatu. Uważał, iż atutem, jaki mu pozostał, będzie powtórzenie w Warszawie powstańczego scenariusza z Wilna i Lwowa, łudząc się, że Sowieci nie poważą się na oczach świata na powtórzenie gwałtów, jakich tam bezkarnie dokonali. Wyzwolenie stolicy i ujawnienie w niej Krajowej Rady Ministrów i Rady Jedności Narodowej mogło, jak sądził Mikołajczyk,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta