Syndrom samotnego wilka
Kilka lat temu wspólnie z George'em Yipem z London Business School pracowałem nad książką o stosowanych w Europie Środkowo-Wschodniej strategiach korporacji wielonarodowych. Przy okazji omawialiśmy postępowanie polskich przedsiębiorstw w tej dziedzinie. Zarówno wyniki badań, jak i obserwacje konsultantów wskazują, że nasze firmy działają w pojedynkę, bardzo rzadko zawierają sojusze, porozumienia, łączą się w sieci lub podejmują przedsięwzięcia wspólne. George określił to z pewną emfazą jako the lonely wolf syndrome, czyli syndrom samotnego wilka. Metafora jest tym bardziej znacząca, że wilki skutecznie polują jedynie w stadach, a samotne osobniki łatwo padają łupem myśliwych.
Konsekwencje tego są znane i dosyć oczywiste. Procesy koncentracji i konsolidacji w poszczególnych branżach nie zachodzą w Polsce w skali odpowiadającej wymogom konkurencyjności europejskiego rynku. Udane sojusze, wspólne przedsięwzięcia, koalicje czy połączenia równych partnerów należą u nas do rzadkości. Zdarzają się jedynie zakupy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta