Wielkie kino efektów specjalnych
Europejska premiera na festiwalu w Cannes filmu "Gwiezdne wojny. Zemsta Sithów" George'a Lucasa wzbudziła wielkie emocje. Najnowsza i jak zapowiada reżyser ostatnia część gwiezdnej sagi wyjaśnia wszystkie tajemnice, które kryła pierwsza trylogia, ale jest też najmroczniejsza i niejednoznaczna. Ciągle zastanawiam się, jak wyrodnieje demokracja. I jak to się dzieje, że dobry człowiek staje się demonem mówił na konferencji prasowej reżyser George Lucas. "Zemsta Sithów", która wejdzie na ekrany 19 maja, to jednak przede wszystkim kino efektów specjalnych.
Rz Czytaj także- Mniej bajki, więcej mroku