Uzbecy uciekają z miasta
- Strzelali do nas jak do królików - opowiadał nastoletni chłopak.
Kilka tysięcy osób, w tym wiele oskarżanych przez władze o "islamski ekstremizm", zajęło w piątek centrum miasta. Żądali ustąpienia prezydenta Isłama Karimowa, demokratyzacji kraju oraz poprawy warunków życia. Prosili Moskwę o mediację. Rosja nie chciała wtrącać się w uzbeckie sprawy. A władze w Taszkencie, choć początkowo skłonne do negocjacji, szybko zerwały rozmowy. - Nieważne, czy zginie 200,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta