Sprzymierzeńcy PiS i reszta
Parę godzin po podpisaniu paktu na antenie telewizji Trwam politykom w Radiu Maryja gratulował o. Tadeusz Rydzyk. - Może dziś zaczyna się naprawdę IV RP - oświadczył. Zapewnił, że tylko w jego mediach politycy mogą się wypowiadać nieatakowani. Bo inni dziennikarze swoją napastliwością przypominają milicjantów podczas przesłuchań. - Dziennikarze często źle przedstawiają panów Kaczyńskich, pana Giertycha, pana Leppera, a dobrze pana Kwaśniewskiego. A dziennikarz ma być sługą prawdy, nie powinien być myśliwym polującym na zwierzynę - uważa ojciec dyrektor.
Pakt z pielgrzymką w tleW ciągu dnia niewiele wskazywało na to, że pakt stabilizacyjny zostanie wczoraj podpisany. Andrzej Lepper i jego współpracownicy wyjechali rano na pielgrzymkę do Częstochowy. - Dobry byłby poniedziałek, nie ma się co spieszyć - tłumaczył koło południa Lepper.
Ale już wtedy w Sejmie mówiło się, że podpisy zostaną złożone jeszcze tego dnia. Lider Samoobrony odebrał telefon, że ma wracać. Skąd ten pośpiech? W kuluarach szeptano,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta