Tajner prezesem
Zakopane przegrało, Wisła górą. Przewaga byłego trenera Adama Małysza była duża. Tajner uzyskał 38 głosów, jego rywal, były trener kadry narciarek alpejskich - 19.
Delegatem był także poprzedni prezes PZN Paweł Włodarczyk, odwołany wraz z zarządem przez ministra sportu. Zrezygnował jednak z kandydowania do zarządu po porażce Kozaka. Poza wyborem prezesa walny zjazd nie wniósł żadnej istotnej zmiany do działalności związku, nie było dyskusji programowej. Nikt nikogo nie rozliczał za nieprawidłowości finansowe, o których donosiły media. Podczas ośmiogodzinnych obrad nie padło też ani jedno słowo o kondycji polskiego narciarstwa.
k.r. Czytaj także- Teraz Wisła