Szwedzki potop cofa się
Jednak od początku 1656 roku Szwedzi byli stale spychani na północ. Karol Gustaw zimą 1655/1656 przeniósł działania do Prus, na których zależało mu najbardziej, i pozyskał poparcie elektora brandenburskiego (zarazem lennika polskiego) Fryderyka Wilhelma. Ceną poparcia były oczywiście ziemie polskie. Wyprawa Karola Gustawa na Lwów, podjęta wczesną wiosną 1656 roku, zakończyła się niepowodzeniem i omal nie doprowadziła Szwedów do katastrofy, kiedy wojska polsko-litewskie osaczyły ich w widłach Wisły i Sanu. Król szwedzki zdołał się wydostać z pułapki, wykorzystując odejście części wojsk polskich pod wodzą Stefana Czarnieckiego. Tenże zabiegł drogę pod Warką idącemu na odsiecz Szwedom trzytysięcznemu korpusowi margrabiego badeńskiego Fryderyka i w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta