Na starość nie lubię kina
Ten serial jest dla mnie ważny. Oddaliśmy mu - ze współautorem Jerzym Janickim - własne życiorysy. Przeżyliśmy sami wszystkie rozterki, które przeszedł Andrzej Talar - główny bohater "Domu". Poznawaliśmy Polskę, tak jak on - od 1945 aż do 1980 roku, gdy zamknęliśmy całość przy bramie Stoczni Gdańskiej. Wtedy polscy widzowie czekali na taką opowieść. Ale dziś, kiedy mnie widzowie albo producenci pytają, czy napisałbym dalszy ciąg, oczywiście mówię: nie.
Dlaczego?Bo wiele wspaniałych postaci z "Domu" już nie żyje. Można ewentualnie zrobić jeden półtoragodzinny film, którego akcja toczyłaby się w 2000 roku, rekapitulujący ostatnie 20 lat. Ale czy to w ogóle ma sens?
Nie myślał pan o współczesnym domu i jego mieszkańcach, o którym chciałby pan opowiedzieć?Nie, bo sam chwyt byłby czerpaniem z wypitego do dna...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta