Bitwa narodów
Rankiem 16 października Schwarzenberg pewny już, że część sił francuskich zostanie związana od północy, posłał w bój 135 tys. żołnierzy. Główny atak trzech kolumn (75 tys. ludzi) skierował na Wachau, Markkleeberg i Liebertwolkwitz. W tym czasie lewe skrzydło Francuzów obchodzili Prusacy Ziethena i Austriacy Klenaua. Mocniejsze siły austriackie Merveldta i Giulaya oskrzydlały obronę z przeciwnej strony - ten drugi próbował nawet zająć Lindenau i odciąć Francuzom drogę odwrotu. Obrona była zażarta: Victor sześć razy tracił i odbierał Wachau, Lauriston zaś wręcz wgryzł się w Liebertwolkwitz.
Lewa kolumna Schwarzenberga uderzyła wzdłuż rzeki Pleissy na 8 tys. żołnierzy Poniatowskiego z zamiarem odcięcia obrońców od miasta. Koło południa, mimo wsparcia Augereau, Polacy musieli opuścić Dölitz i Markkleberg. Napoleon nie przejął się tą porażką, gdyż wciśnięci między rzekę a oddziały Victora Austriacy wystawili się na atak z boku.
Koło południa, gdy na placu boju leżało już ok. 18 tys. zabitych i rannych, cesarz zarządził egzekucję Armii Czeskiej. Jak przewidziano, Macdonald z jazdą Sébastianiego wychodzi na lewe skrzydło Lauristona, za nim sunie Mortier z Młodą Gwardią, ale za nią... nie nadchodzi Marmont. Atakowany na północy przez Blüchera nie może opuścić linii Möckern - Widderitz. Pozbawiony wsparcia 20...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta