Materiały są, brakuje fachowców
Klienci, w większości indywidualni, budujący lub remontujący, trafiają do firm kładących dachy głównie dzięki reklamie w mediach, wydawnictwach branżowych, informacjom na stronach www i poczcie pantoflowej.
- Nie ma lepszej reklamy niż "jedna pani drugiej pani" - mówi Tomasz Pawłat, współwłaściciel warszawskiej firmy Eko-Dach.
- Klient zadowolony z obsługi przy robieniu dachu następnym razem przyjdzie po okna - mówi Magdalena Niemyjska, która wraz z mężem Krzysztofem prowadzi firmę Eko-Dom w podwarszawskiej Kobyłce.
- Są tacy, którzy zbudowali jeden dom, sprzedali go, teraz stawiają drugi i znów przychodzą do nas - mówi Tomasz Pawłat.
Klient ogląda wystawione produkty, wertuje katalogi. Czasem wie, czego chce, bo poznał ofertę rynkową, ale częściej potrzebuje rady. - Klientowi poświęcamy od pół godziny do dwóch - trzech godzin. I zwykle są to dwa, trzy spotkania....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta