Miasto występku
Kardynał Crescenzo Sepe, arcybiskup Neapolu, ogłosił miniony wtorek, 7 listopada, dniem pokuty, postu i modlitw. Bilans ostatnich dni jest rzeczywiście porażający. 20 października w Arzano pod Neapolem komando klanu Misso, władającego dzielnicą Sanita w Neapolu, zastrzeliło Patrizię Marino sprzedającą narkotyki z ramienia klanu Di Lauro. Rodziny Marino już nie ma. Dziesięć lat temu zginął jej mąż, a w czerwcu tego roku dwóch synów. 27 października pod Porta di Gennaro, bramą z pięknym XVI-wiecznym freskiem przedstawiającym patronów miasta błagających Matkę Bożą o położenie kresu zarazie, gangsterzy Di Lauro położyli trupem Vincenzo Prestigiacomo, jednego z szefów klanu Misso. Nazajutrz żołnierze Misso w Torre del Greco zastrzelili dwóch żołnierzy klanu Di Lauro. I tak w kółko: oko za oko, ząb za ząb. Teraz w Neapolu ginie co najmniej jeden gangster dziennie. Lokalny dziennik " Il Mattino" ogłosił 1 listopada, że wybuchła nowa wojna klanów, bo statystyka czasu pokoju mówi o 3,33 ustrzelonego gangstera na miesiąc.
Jest się czego bać. Ostatnio krwawe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta