Mogłoby być o wiele lepiej
Susan Schadler: Jeśli spojrzymy na Polskę i pozostałe państwa, które wstąpiły do UE w tym samym czasie, oraz Rumunię i Bułgarię, które staną się jej członkami 1 stycznia 2007 r., to się okaże, że średnia wzrostu w przyszłym roku wyniesie 6 - 7 proc. Wtedy ten dobry wynik PKB Polski już nie wygląda tak dobrze. Trzeba naprawdę dobrze się zastanowić, jak stworzyć odpowiednie warunki, aby rozwijać się równie szybko.
Co pani zdaniem hamuje tempo naszego rozwoju?Są tu trzy czynniki, które pomogłyby Polsce rozwijać się szybciej. Po pierwsze, porządki w zarządzaniu finansami publicznymi. Należy obniżyć deficyty, nie pozwolić na dalszy wzrost długu publicznego, wysokiego, nawet jak na standardy szybko rozwijających się krajów wschodzących. To niepokoi potencjalnych inwestorów zagranicznych, którzy doskonale wiedzą, że jeśli jakiś kraj ma wysoki i rosnący dług publiczny, niewykluczone, że będziezmuszony do podniesienia podatków. A do tworzenia miejsc pracy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta