Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Poeta ze Złotym Berłem

27 listopada 2006 | Kultura | JC
źródło: Nieznane

ROZMOWA Poeta ze Złotym Berłem Tadeusz Różewicz, laureat nagrody Fundacji Kultury Polskiej, specjalnie dla czytelników "Rzeczpospolitej" układa kanon niezbędnych lektur

Rz: Pana wiersze wskazują, że na bieżąco śledzi pan współczesne media, a mimo to unika udzielania wywiadów. Dlaczego?

Tadeusz Różewicz : Bo mówienie nie jest tożsame zmyśleniem. Myślenie odbywa się w ciszy, bez zbędnych słów.

Otrzymał pan Złote Berło, symbol władzy. Czy poeci w dzisiejszych czasach sprawują jeszcze rząd dusz?

Ta epoka minęła bezpowrotnie. Najważniejsze, że o poetach nie myśli się tak źle jak w czasach Platona, który mówił o konieczności wygnania ich z miasta, ponieważ piszą nieprawdę - chociaż sam był wielkim poetą. A co można zrobić z berłem? Czasem potrzebny jest kij, ale trzeba umieć się nim posługiwać.

Do czego może być potrzebny kij?

Wyczuwam taką atmosferę wokół ludzi starszych, że mogą się oni poczuć obciążeniem dla społeczeństwa. Mówi się, że przez nas populacja jest za stara, że wszystko zawdzięczamy młodym, choć często jest na odwrót. Na szczęście, my z pokolenia Kolumbów, nie jesteśmy ulepieni z tak słabej gliny, żeby przepraszać za to, że jeszcze żyjemy. Pocieszam się też czytaniem "Listu do osób w podeszłym wieku" Jana Pawła II. Jest w nim dużo ciekawych i praktycznych uwag....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4002

Spis treści
Zamów abonament