Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sto lat i baloniki dla naszego kandydata

27 listopada 2006 | Kraj | MG
źródło: Nieznane

WYBORY Sto lat i baloniki dla naszego kandydata I po drugiej turze. Prawie we wszystkich dużych miastach zwycięstwa pewniaków - kandydatów, którzy wygrywali w sondażach

W sztabach takich kandydatów przed ogłoszeniem pierwszych sondaży czuło się umiarkowane napięcie.

W Łódzkim Porozumieniu Obywatelskim, gdzie odbył się finał kampanii Jerzego Kropiwnickiego, kibice prezydenta byli pewni wyniku i spokojni.

Najpierw Warszawę, potem Łódź wziąć

Tuż po godz. 20 zabrzęczał telefon posła Jarosława Jagiełły, szefa kampanii PiS w Łódzkiem. Esemesy z wynikami z komisji czytał z uśmiechem: w każdym okręgu wygrał Kropiwnicki.

Kiedy telewizja pokazała pierwszy sondaż (prawie 10 procent przewagi Kropiwnickiego nad Krzysztofem Kwiatkowskim), ponad 100 osób zaczęło klaskać. Potem przez okna na ulicę Piotrkowską pofrunęły baloniki z nazwiskiem prezydenta. - Ten wybór oznacza spokój dla miasta - mówił Marek Markiewicz, były poseł i jeden z założycieli ŁPO. - Cztery lata prezydentury były dobre, kolejne będą jeszcze lepsze.

Bohater wieczoru dotarł do sztabu po 21. Do mównicy ktoś przymocował mu ster i napis "sternik Łodzi".

Rywal Kropiwnickiego Krzysztof Kwiatkowski w tym czasie wyznawał dziennikarzom: - Czuję niedosyt. Powód niedosytu: 45 procent. -...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4002

Spis treści
Zamów abonament